RASZYN 2016.03.30.
Ojojoj,jak że ja tu dawno nie byłem.Gdy tylko minąłem bramę i odszedłem trochę od niej dalej,ogarnął mnie święty spokój i rozkoszna cisza.Tak niedaleko,od centrum wielkiego miasta,a można znaleźć się w środku cudownej krainy.Gdyby nie leżące wszędzie sterty śmieci,można by było pomyśleć,że jest to zapomniany przez Boga i ludzi,kawałek świata.Nie będę się rozpisywał wiele na temat tego miejsca,bo robiłem to wielokrotnie.Spędziłem tu dzisiaj wiele godzin,przy pięknej pogodzie i beztroskim spokoju.Nie oczekiwałem czegoś nadzwyczajnego,choć wczoraj,jeden z kolegów widział tu,żerujące droździki.Można tu liczyć na żelazne standardy,tyle tylko,że można się tu paść ich widokiem,z całkiem bliska.No i gdybyż było troszkę więcej zieleni.Ale to nie problem,bo można przecie wpaść tu za jakieś dwa tygodnie,co niechybnie nastąpi.Oczywiście spotkałem tu kolegę,prawdziwego zawodowca-Krzysia M.Poplotkowaliśmy o najnowszych plotkach, poobrabialiśmy odwłoki wspólnym znajomych i w miłych humorach,każdy poszedł dalej w swoja stronę.To jest całkiem przyjemne,że już na każdej wyprawie,spotykam ludzi ze środowiska,których znam i od których mogę się zawsze dowiedzieć się czegoś ciekawego.A zdarza się też coraz częściej,że i ja mam im coś interesującego do powiedzenia.
 |
FULICA ATRA |
 |
CACYKACZUSIE,CZYLI CYRANECZKI-ANAS CRECCA |
 |
J.W+ŚMIESZKI.SĄ ONE SPORO WIĘKSZE OD TEJ KACZUNI |
 |
PERKOZ DWUCZUBY-PODICEPS CRISTATUS PIERWSZY MÓJ W TYM ROKU |
 |
ALEŻ ON PIĘKNY W LOCIE |
 |
GĄGOLONA SAMICA-BUCEPHALA CLANGULA |
 |
GŁOWIENKI KACZORY-AYTHYA FERINA |
 |
J.W-KACUSIA |
 |
ŚWISTUNY,NIE JEST TRUDNO JE SPOTKAĆ.TRUDNO JE OBEJRZEĆ Z BLISKA.TUTAJ JAKOŚ SIĘ TO UDAJE-ANAS PENELOPE |
 |
J.W |
 |
J.W |
 |
GĘGĘGAWA |
 |
GNIAZDA ROSNĄ W OCZACH |
 |
Dodaj napis |
 |
CZAPLA SIWA-ARDEA CINEREA |
 |
J.W |
 |
J.W |
 |
KORMORAN-"ZWYKŁY".... |
 |
...I W SZACIE GODOWEJ |
 |
MEWA BIAŁOGŁOWA-LARUS CACHINNANS. PODOBNO W ZESZŁYM ROKU STWIERDZONO PO RAZ PIERWSZY,ICH GNIAZDOWANIE W RASZYNIE |
 |
JAK ZAWSZE,NA STAWIE PUCHALSKIM,ROZEJRZAŁEM SIĘ ZA BERNISIĄ.BYŁA I TYM RAZEM.ALE ZDAŁA MI SIĘ JAKIMŚ MIKRYM POKURCZEM,A PRZECIE JEST SPORO WIĘKSZA OD GĘGAWY.DOPIERO JAK SIĘ JEJ DOKŁADNIE PRZYJRZAŁEM,OKAZAŁO SIĘ,ŻE TYM RAZEM DOPISAŁO MI SZCZĘŚCIE I ZOBACZYŁEM BIAŁOLICĄ- BRANTA LEUCOPSIS |
 |
J.W |
 |
J.W |
 |
J.W |
 |
CZERNICE-AYTHYAFULIGULA |
 |
PARA PŁASKONOSÓW-ANAS CLYPEATA |
 |
NO I MOJE PIERWSZE WTYM ROKU BŁOTNIAKI STAWOWE-SAMICA |
 |
I DWA SAMCE WKOMINIE |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz