Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 21 listopada 2016

275.WŚRÓD SZPONÓW I OSTRYCH DZIOBÓW

              SGGW 2016.11.17.

             Po dłuższej nieobecności,znowu pojawiłem się na terenach  tej szacownej Uczelni i od razu skierowałem swoje kroki tam,gdzie bez trudu można spotkać krwiożercze bestie,czyli  gdzie są obszary działania KOŁA NAUKOWEGO "AVES".Jest dzisiaj spotkanie jego uczestników i różnych miłośników.Oprócz tego prelekcja,etatowego straszyciela ptaków z lotniska Okęcie.Wchodzę na salę i jak zawsze targają mną skrajne uczucia.Cudowny widok młodych,pięknych dziewczyn z ich szponiastymi przyjaciółmi.O chłopcach z ich ptakami nie wspomnę,aby nikt nie zaczął szukać czegoś między wierszami.Patrzy się na nich,młodych i roześmianych i człowiek zaczyna boleśnie odczuwać ciężar swoich lat.W sukurs przyszła mi moja Koleżanka-rówieśniczka.Miałem się więc do kogo przytulić w kącie i  nie czuć taki samotny.Oprócz ludzi,na sali były i zwierzęta:trzy piesy,sowa płomykówka, jastrząb,myszołap,raróg stepowy i myszołowiec towarzyski. Ptaki,przyzwyczajone do towarzystwa ludzi,zachowywały się nader spokojnie, jeżeli nie brać,dosyć częstych i regularnych wytrysków "czegoś"tam, z pod ptasich ogonów.Podłoga była wkrótce zasłana stosami ręczników papierowych i trza się było czujnie poruszać,gęsto popatrując pod nogi.
Młodzież rozmawia pomiędzy sobą ,a my z Kumpelą na prędce robimy pierwsze zdjęcia ptaków.Potem pojawia się prelegent i wszyscy skupiają się na jego słowach.Muszę uczciwie przyznać,że facet gadał ciekawie i znał się na tym,o czym prawił.A mówił o charakterach różnych ptaków drapieżnych.O ich układaniu do sokolnictwa.I w ogóle jak wygląda jego praca.Mnie osobiście,najbardziej do przekonania,trafiły jego spostrzeżenia dotyczące jastrzębi.Otóż najbardziej efektywnym ptakiem w płoszeniu jest jastrząb,a nie jak większość ludzi sądzi,sokół wędrowny.Jastrząb,wypada bez lufcik w samochodzie,nawet w czasie jazdy i najkrótszą droga,dopada ptasiory.Gryzie, drapie,pluje i rozszarpuje.Byle co,byle jak,byle na pewno.Potem przycupnie se gdzieś w pobliżu i czeka aby zrobić powtórkę z rozrywki.Może tak wiele,w ciągu dnia.Sokół musi mieć dobre warunki do startu,wzbija się na wysoki pułap,krąży,wybiera jakąś jedną ofiarę,a potem lotem nurkowym,atakuje z pod niebios.Każda taka eskapada,jest bardzo wyczerpująca i pochłania dużo czasu i energii.A więc nie może ich być w ciągu dnia za dużo.
No i jeszcze to-ptaki używane przez sokolników,pochodzą z hodowli i to od wielu pokoleń (!!!!!!)..U niektórych instynkt łowiecki,trzeba dodatkowo rozbudzać.Ale nie u jastrzębia.Ten jest zawsze krwiożerczą bestia.Zawsze jest gotowy do polowania i jak tylko będzie miał okazje,to natychmiast z niej skorzysta.Fascynujące.Koniec pogadanki.Część ludzi się rozchodzi,część zostaje i zapoznaje się bliżej z ptakami..No i teraz możemy se ulżyć.Nasze aparaty ciężko pracują.Żałujemy tylko,że akurat dzisiaj są nieobecne sowy.
Musi coś zostać na przyszłe spotkania.






O ILE DOBRZE USŁYSZAŁEM I SPAMIĘTAŁEM,TO PAN KOWAL

SAMICA RAROGA STEPOWEGO.BYŁEM ZASKOCZONY JEJ WIELKOŚCIĄ.
DORÓWNYWAŁA SAMICY MYSZOŁOWA.




MŁODY SAMCZYK RAROGA STEPOWEGO.TAKI TROCHĘ WIĘKSZY KURCZAK









MŁODY SAMCZYK JASTRZĘBIA.CHUDY,ALE BYK






MYSZOŁAPKA SHANI.STARA ZNAJOMA.FANTASTYCZNY PTASIOREK.PRZEZ DWIE GODZINY SIEDZIAŁA JAK TRUSIA,TYLKO POPATRYWAŁA Z GÓRY NA LUDZIÓW





MYSZOŁOWIEC TOWARZYSKI-SAMCZYK.JEDYNY DRAPIEŻNY PTAK,POLUJĄCY STADNIE.
JEGO  NAZWA JEST NIEPORĘCZNA W UŻYCIU,WIĘC W POLSCE WOŁAJĄ NA NIEGO JASTRZĄB HARRISA,LUB HARRIS.NIC WSPÓLNEGO Z JASTRZĘBIEM NIE MA.
JEST PTAKIEM AGRESYWNYM




CZYŻ TO NIE PIĘKNY WIDOK.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz