28.PŁOCK

                                          PŁOCK-2013.10.28.

           DOCHODZIŁY MNIE OD PARU DNI WIEŚCI,ŻE W PŁOCKU NA WIŚLE KOCZUJE MAŁE STADKO GĘSI.DWIE BERNIKLE BIAŁOLICE I GĘŚ ZBOŻOWA..WSTAŁEM DZISIAJ RANO I JAK ZAWSZE,DZIEŃ ROZPOCZĄŁEM OD WŁĄCZENIA KOMPUTERA I SPRAWDZENIA POCZTY.PATRZĘ JEST WIADOMOŚĆ,PRZYSZŁA 12 MINUT TEMU I OBWIESZCZA,ŻE GĘSI CIĄGLE SĄ NA STANOWISKU.

SZYBKA DECYZJA I ZA GODZINĘ JESTEM W AUTOBUSIE I DYMAM DO .PŁOCKA.

JESTEM NA MIEJSCU OK.11.OD DWORCA PKS-U Z JĘZOREM DO PASA,  ZAPRZTYLAŁEM DWA KILOMETRY.BYŁY NA PRZECIW ZOO.JAK JE W KOŃCU DOJRZAŁEM,TO SPADŁ MI OGROMNY KAMIEŃ Z SERCA.BYŁEM PEWIEN,ŻE Z MOIM  SZCZĘŚCIEM NIE ZNAJDĘ ICH.BYŁY I TO DO TEGO PRZEPIĘKNE.WCALE SIĘ NIE BAŁY.POZWOLIŁY PODEJŚĆ DO SIEBIE NA ODLEGŁOŚĆ 4-5 METRÓW.POTEM FLEGMATYCZNIE POCZŁAPAŁY DO WODY I POZWOLIŁY SIĘ OBFOCIĆ ZE WSZYSTKICH STRON.POWRÓT Z MIESZANYMI WRAŻENIAMI.Z JEDNEJ STRONY BYŁEM SZCZĘŚLIWY,Ż UDAŁO MI SIĘ JE DOPAŚĆ,Z DRUGIEJ BÓL W SFORSOWANYCH NOGACH.NOWY,ZALICZONY GATUNEK-164

BRANTA LEUCOPSIS-JUV.

ANSER FABALIS JUV.

PŁOCK-LEWY BRZEG WISŁY

PŁOCK-PRAWY BRZEG.WIDOK NA STARÓWKĘ.

27.ARCIECHÓW

                          ARCIECHÓW  2013.10.05/25..

       DZISIAJ  ARCIECHÓW.DOCHODZIŁY Z TAM TĄD BARDZO INTRYGUJĄCE WIEŚCI.WYBRAŁEM SIĘ,CO BY SPRAWDZIĆ JE OSOBIŚCIE.BYŁEM NA BRZEGU OK.8 RANO I BLADA PUPA,JAK TA MGŁA,KTÓRA WSZYSTKO WOKÓŁ SPOWIJAŁA.TAK PRAWIE DO 12 SPOWIJAŁA.POTEM W CIĄGU TRZECH MINUT WSZYSTKIE TUMANY BŁYSKAWICZNIE SPEŁZŁY.W MIĘDZYCZASIE PO WODZIE TŁUKŁY SIĘ CHAŁAŚLIWE ŁODZIE RYBOLI.JAK JUŻ ZOBACZYŁEM TO,NA CO Z TAKĄ NADZIEJA CZEKAŁEM,TO SIĘ OKAZAŁO,ŻE DALEJ JEST CAŁKIEM BLADZIEŃKO.OWSZEM NA BUGU TROCHĘ RÓŻNYCH KACZEK,PIĘKNE STADO CZAJEK,KORMORANY,ŁABĘDZIE,I TO WSIO.W CIĄGU TRZECH TYGODNI OD CZASU JAK TU BYŁEM,WSZYSTKIE WRÓBLAKI ZNIKŁY.BARDZO DUŻO PTACTWA WODNEGO PO DRUGIEJ STRONIE ZALEWU,PRZY SEROCKIM BRZEGU.NIESTETY,Z LORNETKĄ NIEWIELE MOGŁEM ZDZIAŁAĆ. W ZWIĄZKU Z POWYŻSZYM,POSZEDŁEM SOBIE BEZ POŚPIECHU W STRONĘ RYNI.

OKOLICA PRZEPIĘKNA.CISZA I SPOKÓJ.LUDZIE TYLKO NA ŁODZIACH,A NA BRZEGU JA-SAMIEC.NO I TAK SE SZEDŁEM I SZEDŁEM,A NOGI MI ZACZĘŁY WCHODZIĆ W PEWNĄ CZĘŚĆ CIAŁA.USIADŁEM WIĘC SOBIE NA BARIERCE OTACZAJĄCEJ WYPŁYW WODY Z PRZEPOMPOWNI.PO 5 MINUTACH,ROZLEGŁ SIĘ GŁUCHY ŁOMOT I KOŁO MOJEGO ZADKA,ZACZĘŁY WYSKAKIWAĆ Z POD WODY OLBRZYMIE BĄBLE POWIETRZA,WYPYCHAJĄCE NA MNIE CAŁY WODOSPAD.WODA PRZELAŁA SIĘ PRZEZ TORBĘ FOTOGRAFICZNĄ I PRZEZ APARAT Z OBIEKTYWEM ZWISAJĄCE Z PORĘCZY.NO I FAJNIE.OPUŚCIŁEM NIEGOŚCINNE MIEJSCE I POCZŁAPAŁEM DALEJ.PO TO TYLKO,ABY NIEDŁUGO TRAFIŁ MNIE NAJJAŚNIEJSZY SZLAG.DOSZEDŁEM DO WOLICY,A TAM NA BRZEGU PRYWATNA REZYDENCJA BYŁEGO PRESEZA JEDNEGO Z KLUBÓW WARSZAWSKICH.STRASZNIE MNIE ZACIEKAWIŁO ILE MUSI WYNOSIĆ MIESIĘCZNA PENSJA,ABY MOŻNA BYŁO SOBIE UCZCIWIE POSTAWIĆ TAKIE PRETENSJONALNE CUŚ.I TAK CORAZ WOLNIEJ I WOLNIEJ,KOŁO GODZ.15 DOTARŁEM NA PRZYSTANEK AUTOBUSOWY I SYTY WRAŻEŃ ODJECHAŁEM W STRONĘ DOMU KOŁYSANY MAŻENIAMI O POTĘŻNYM OBIEDZIE.

INNE ZDJĘCIA---http://storino.pl/g/CTJeu

TRZNADEL

MODRASZKA-CYANISTES CAERULEUS

TAM ZA MGŁĄ SEROCK

WRONA(CORVUS CORNIX)+KACZKI ŚWISTUNY(ANAS PENELOPE)+CZAJKI(VANELLUS VANELLUS)

KORMORAN,MEWY,CZAJKI

CZAJKI-VANELLUS VANELLUS

KORMORANY=PHALACROCORAX CARBO

REZYDENCJA PREZESA

UJŚCIE RZEKI RZĄDZY DO ZALEWU ZEGRZYŃSKIEGO.

26.RASZYN

                          RASZYN 2013.10.22.

       DZISIAJ POJECHAŁEM NA STAWY,ABY ZROBIĆ OSTATNIE JESIENNE REMANENTY.CIUT PRZYPÓŹNO.WSZYSTKIE STAWY SPUSZCZONE.OPRÓCZ STAWU ROZGRODZONEGO ( Z DWOMA WYSPAMI).WYBRAŁ SIĘ ZE MNĄ NIEJAKI K,K.

TO BYŁA CZYSTA FRAJDA PATRZEĆ JAK TEN CHŁOPINA ODŻYWA NA WOLNOŚCI.JEGO WŁAŚCICIELKA BARDZO DOKŁADNIE DBA,ABY NIE MIAŁ ANI CHWILI WOLNEGO CZASU.NO ALE W TYM WIEKU TO JUŻ  RACZEJ ŻADNE GŁUPOTY  NIE PRZYCHODZĄ DO GŁOWY.ŻADNYCH PTASICH RARYTASÓW ,NA CO BYŁEM PRZYGOTOWANY.JEDNAK FANTASTYCZNA I BARDZO CIEPŁA POGODA POZWOLIŁA NA TRZY GODZINY WYJĄTKOWYCH DOZNAŃ ESTETYCZNYCH.TO NIEWIARYGODNE,ŻE PARĘ KILOMETRÓW OD CENTRUM,MOŻNA ZNALEŹĆ TAK UROKLIWE MIEJSCE.

DZIĘCIOŁ DUŻY-DENDRCOPOS MAJOR

25.KĘPA POTOCKA

                              KĘPA POTOCKA-2013.10.14.

                          WBREW PROGNOZOM POGODY NA DZISIEJSZY DZIEŃ,POGODA BYŁA ŚWIETNA.NIE WYTRZYMAŁEM.ZŁAPAŁEM ZA TORBĘ ZE SPRZĘTEM I NAD WISŁĘ.NIEDALEKO,TUŻ ZA MOST GROTA-ROWECKIEGO.MIAŁEM NAMIAR NA ZIMORODKA.L.A WIDZIAŁA GO TAM W ZESZŁYM TYGODNIU.MA DZIEWCZYNA SZCZĘŚCIE.ALE JA NIE.MIAŁEM DOKŁADNIE OPISANE MIEJSCE,ALE NIE SŁYSZAŁEM GO ANI RAZU,ANI TYM BARDZIEJ NIE WIDZIAŁEM.ALE NIE ŻAŁUJĘ WYCIECZKI.PRAWIE W CENTRUM MIASTA,A ZUPEŁNIE INNY ŚWIAT.SZKODA,ŻE NIE WYBRAŁEM SIĘ TU RANO Z MIESIĄC TEMU.NA PEWNO BYŁO TU DUŻO SIEWKOWATYCH.SŁYSZAŁEM CZARNEGO DZIĘCIOŁA I WIDZIAŁEM PIĘKNEGO BIELIKA.MAM NADZIEJĘ,ŻE WRACAJĄ NA ZIMĘ NA ŻERAŃ.

TO NAPRAWDĘ GRUBAŚNE DRZEWO

MOST MARII CURIE-SKŁODOWSKIEJ

WLOT KANAŁU ŻERAŃSKIEGO

MOST GROTA-ROWECKIEGO

SĄ RÓŻNE ZBOCZENIA.MOŻNA NA TEN PRZYKŁAD UDAWAĆ NAD WISŁĄ,
W POŁOWIE PAŹDZIERNIKA-HAWAJE

EC ŻERAŃ

WRONY(CORVUS CORNIX)ATAKUJĄ BIELIKA(HALIAEETUS ALBICILLA)

LIGA GENTLEMAN`ÓW

PRZY NORMALNYM POZIOMIE WISŁY SĄ TU WYSPY

JAK WYŻEJ

ŁĘG

24.RASZYN

                    RASZYN -2013.10.09.

                      WYBRAŁEM SOBIE DZISIAJ ZA CEL RASZYN.PIĘKNA POGODA  I PIĘKNE TOWARZYSTWO.PANI L.A JEST WSPANIAŁĄ TOWARZYSZKĄ.WZAJEMNIE BARDZO DOBRZE SIĘ UZUPEŁNIAMY.MNÓSTWO WIE,ALE MAŁO MÓWI,A JA ZA TO ZUPEŁNIE ODWROTNIE.MUSZĘ BYĆ TYLKO BARDZIEJ OPANOWANY.JAK SIĘ CZYMŚ EKSCYTUJĘ,TO ZACZYNAM SIĘ WYDZIERAĆ NA CAŁE GARDŁO.A WIĘC DZIEŃ POD WZGLĘDEM DOZNAŃ ESTETYCZNYCH,PRZEFAJNISTY. PIĘKNE,O PRZYCIEPLONYM ŚWIETLE SŁOŃCE,LEKKA MGIEŁKA NAD WODĄ,BARWY ZACZYNAJĄCEJ SIĘ POLSKIEJ ZŁOTEJ  JESIENI.PTAKÓW ZA TO NIEZBYT WIELE.JAK ZAWSZE KRZYŻÓWKI,TROCHĘ GŁOWIENEK,SAMIEC CYRANECZKI,BARDZO AKTYWNY CZARNY DZIĘCIOŁ.Z ZASKOCZENIEM STWIERDZIŁEM ZUPEŁNE PUSTKI NA STAWIE RASZYŃSKIM.STAW PUCHALSKI BEZ WODY.NA POZOSTAŁYM   SZLAMIE, MEWY, WRONY,CZAPLE I KILKA SIEWKOWATYCH-JAK SIĘ OKAZAŁO PO ANALIZIE ZDJĘĆ,

WYKONANEJ PRZEZ MŁODEGO MISTRZA,IŻ SĄ TO SAME BATALIONY.NA KONIEC

PRZELECIAŁ NAD GŁOWĄ,W CHMURZE GAWRONÓW I KAWEK,JAKIŚ ZABŁĄKANY MYSZOŁÓW.

Z PRZODU SAMIEC CYRANECZKI(ANAS CRECCA) Z TYŁU KRZYŻÓWKI(ANAS PLATYRHYNCHOS)

STAW ROZGRODZONY

ZŁOTA POLSKA

ITD.ITD.

TO TEŻ

STAW PUCHALSKI