ŁOMIANKI 2013.08.18.
NO I NADESZŁA TA DŁUGO OCZEKIWANA CHWILA,ŻE Z NASZĄ PIESĄZNOWU POJAWILIŚMY SIĘ NA DZIAŁKACH.JAK SIĘ NA NIĄ PATRZY,TO TEN KTO O TYM,PRZED TYM,NIE WIEDZIAŁ,NIE POMYŚLAŁ BY,ŻE TA SUNIA BYŁA TRZEMA ŁAPAMI NA TAMTYM ŚWIECIE.WYSKOCZYŁEM SPRAWDZIĆ CO TAM SŁYCHAĆ W MOJEJ GŁUSZY.NO JAK BY NIE PATRZEĆ,WSZĘDZIE WIDAĆ JESIEŃ,CHOCIAŻ DŁUGA SUSZA TEŻ SIĘ DO TEGO PRZYCZYNIŁA.LIŚCIE PRZERZEDZONE I BARDZO DUŻO LEŻY ICH NA ZIEMI.ANI RAZU NIE USŁYSZAŁEM,ŻE ZAŚPIEWAŁ JAKIŚ PTAK.
JASKÓŁKI BRZEGÓWKI JUŻ ODLECIAŁY.IDZIE SIĘ JAK PRZEZ WYMARŁY LAS.NIESPODZIEWANIE UDAŁO MI SIĘ USTRZELIĆ KRĘTOGŁOWA I MUCHOŁÓWKĘ ŻAŁOBNĄ.SZKODA,ŻE DOPIERO W DOMU NA ZDJĘCIACH JE OZNACZYŁEM,BO TAK NA MIEJSCU SPRÓBOWAŁ BYM ZA NIMI POCHODZIĆ.SPOTKAŁEM L.A.FANTASTYCZNA KOBITKA.DZIWIĘ SIĘ NIERAZ JAK TAKA FAJNA BABKA,NIE BOI SIĘ SZWĘDAĆ ,SAMA PO KRZACZORACH.UCIESZYŁEM SIĘ ZE SPOTKANIA,A ONA W ZAMIAN POKAZAŁA MI.SALWINIĘ PŁYWAJĄCĄ MI POKAZAŁA.JAKAŚ
WYJĄTKOWO RZADKA PAPROĆ I BARDZO ATRAKCYJNA DLA ZNAWCÓW TEMATU.
A TAM PŁYWA SOBIE W BAJORKU ZA WAŁEM PPOWODZIOWYM
KRĘTOGŁÓW |
SAMICA MUCHOŁÓWKI ŻAŁOBNEJ |
MUCHOŁÓWKA ŻAŁOBNA |
SALWINIA PŁYWAJĄCA |
PARKA DZIERZB GĄSIORKÓW |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz